Kwiaty

Wywiad z Peace SeedlingsWywiad z {Farmerem} i kwiaciarnią: Peace Seedlings

Zobacz także

Dowiedziałem się o Peace Seedlings, zachwycającej i mało znanej małej firmie nasiennej z doliny Willamette w Oregonie, od Erica, który kieruje naszym programem nasiennym. Pamięta, jak Dylana Kapuler i Mario DiBenedetto sprzedawali swoje nasiona w odręcznie wypisanych kopertach manila na Corvallis Farmers Market, kiedy tam mieszkał.

Kiedy po raz pierwszy odwiedziłem ich blog (który działa również jako ich główny katalog), byłem nieco sceptyczny, ponieważ nie było gdzie złożyć zamówienia. Szybko jednak dowiedziałem się, że nadal robią to w staroświecki sposób i musisz wysłać im listę tego, co chcesz, plus kilka dolarów za wysyłkę i płatność (gotówką lub czekiem). Kilka tygodni później zamówienie pojawi się w skrzynce pocztowej.

W zeszłym sezonie wypróbowałem wszystkie ich odmiany grochu, które są częścią ich programu hodowlanego. Byłem pod niesamowitym wrażeniem – wszystkie były piękne i pyszne, i nie przypominały niczego, co kiedykolwiek uprawiałem. Jeśli szukasz ciekawych i smacznych dodatków do swojego ogrodu, koniecznie sprawdź ich ofertę!

Chociaż cała ich oferta jest bardzo interesująca, szczególnie warto zwrócić uwagę na ich kolekcje cynii. Pracują nad wyhodowaniem bardzo różnorodnych mieszanek, które są niezwykle unikalne i bardzo różne od wszystkiego, co jest dostępne na rynku.

Podczas gdy zazwyczaj pociągają mnie delikatniejsze pastelowe odcienie, jasne, dzikie, odważnie kolorowe dwukolorowe kwiaty z ich mieszanek były zarówno przyciągające wzrok, jak i dziwacznie piękne. Jeśli szukasz jedynych w swoim rodzaju kwiatów do ogrodu, na pole lub do bukietów, szczególnie spodobały mi się mieszanki Day Glow i Rainbow Eyes.

Peace Seedlings specjalizuje się w hodowli różnorodności, a nie jednolitości, więc jeśli szukasz niezwykłych i unikalnych nowych skarbów, nie szukaj dalej.

Dylana, cieszę się, że dowiedziałem się o twojej działalności i jestem naprawdę podekscytowany, że mogę przedstawić cię czytelnikom Floret. Czy możesz opowiedzieć trochę o ewolucji swojej firmy nasiennej? Z tego, co czytałem, oryginalna firma Peace Seeds została założona w latach 70. przez Twoich rodziców, ale niedawno zmieniłaś jej nazwę na Peace Seedlings. Czy możesz opowiedzieć o tej zmianie i o tym, na czym się teraz koncentrujesz?

Zaczęliśmy pomagać Peace Seeds, które było prowadzone przez moich rodziców „Mushrooma” (Alana Kapulera) i Lindę Kapuler, w 2007 roku. Mój partner Mario DiBenedetto i ja byliśmy zainspirowani oszałamiającą spuścizną, którą stworzyli. Mushroom i Linda rozmawiali o „przejściu na emeryturę”, ale nasze zaangażowanie zdawało się inspirować ich do dalszej pracy.

W 2009 roku Mushroom zachęcił nas do założenia własnej firmy nasiennej, abyśmy mogli uzyskać uznanie za naszą własną pracę. Tej jesieni uruchomiliśmy więc Peace Seedlings. Chcieliśmy zachować ciągłość spuścizny, którą stworzyli i uznaliśmy, że jesteśmy kolejnym pokoleniem Peace Seeds, a więc jesteśmy „Sadzonkami”.

Byliśmy zbyt młodzi, by myśleć o tym, jak bardzo zmylimy ludzi, którzy pomyślą, że sprzedajemy sadzonki, lub dlaczego dwie różne firmy nasienne pracowały razem na tym samym 3-akrowym kawałku ziemi, który Mushroom i Linda dzierżawili od wczesnych lat 90-tych.

Zawsze koncentrowaliśmy się na ochronie i rozpowszechnianiu bioróżnorodności, uprawie żywności ekologicznej, która zapewnia nam i społeczności pożywienie, oraz hodowli nowych odmian dla domeny publicznej, które wnoszą cenny wkład w lepsze odżywianie, postęp architektoniczny i wyjątkowe piękno.

Oferujesz jedną z najbardziej interesujących i Zróżnicowana gama nasion, z jaką się spotkałem, a tak wiele odmian w twoim katalogu zostało wyhodowanych na twojej farmie. Czy możesz opowiedzieć więcej o swoich wysiłkach hodowlanych i o tym, w czym się specjalizujesz?

Dziękuję, to wiele dla mnie znaczy. Jak powiedziałem, spuścizna moich rodziców jest oszałamiająca, więc staraliśmy się jak najlepiej uhonorować ich pracę i wszystkie niesamowite odmiany, do których mieliśmy dostęp. Staraliśmy się zobaczyć i wyhodować jak najwięcej różnych rodzajów roślin, abyśmy mogli mieć głębszy wgląd i bardziej docenić świat przyrody.

Prowadzi to do kolejnego kroku, jakim jest zapisywanie nasion, aby być częścią całego cyklu. Gdy już wyhodujesz te nasiona, możesz dostrzec unikalną cechę, którą chcesz naśladować, a następnie dokonujesz własnego poziomu adaptacji i selekcji.

Trudno jest nie robić tego ze wszystkim, co uprawiamy, więc po pewnym czasie mamy nadzieję, że wnieśliśmy cenny wkład w jak największą liczbę odmian.

Generalnie staramy się być bardziej zróżnicowani niż wyspecjalizowani, ale z różnych powodów jesteśmy bardziej zainteresowani niektórymi roślinami. Większość naszych wysiłków hodowlanych poświęciliśmy groszkowi, kukurydzy, pomidorom, papryce, fasoli, nagietkom, cyniom, słonecznikom i astrom.

Specjalizujemy się również w uprawach południowoamerykańskich (andyjskich). Mieszkańcy Andów są jednymi z najstarszych hodowców roślin i stworzyli wiele niedostatecznie wykorzystywanych upraw.

Wiele z nich jest bardzo nieznanych ze względu na ich potencjał w ogrodach na całym świecie. Jedną z nich jest Yacon (na zdjęciu powyżej), który wytwarza jadalną bulwę, która jest słodka i chrupiąca, spożywana na surowo lub gotowana, i jest niesamowitą rośliną przystosowującą się do wielu klimatów.

W minionym sezonie wypróbowaliśmy wszystkie mieszanki cynii i byliśmy zdumieni wyjątkowością i różnorodnością każdej kolekcji. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego! Czy mógłbyś podzielić się nieco więcej o tym, jak powstały te odmiany, zwłaszcza Day Glow Mix?

Oboje byliśmy artystami przez całe nasze życie z wieloma różnymi mediami. Cynie były jednym z najwcześniejszych projektów hodowlanych, jakie rozpoczęliśmy. Jako artyści postanowiliśmy więc wyhodować ogromną spiralę dwóch różnych gatunków cynii, które normalnie się nie krzyżują i sprawdzić, czy taka uprawa zachęci do częstszego krzyżowania się wszystkich zapylaczy.

Wyhodowaliśmy jak najwięcej nasion ze spirali cynii i w końcu zauważyliśmy jedną roślinę, która miała unikalną cechę kolorystyczną, o której wiedzieliśmy, że jest krzyżówką.

To początek wielu naszych cyni, które mają cechę „multi-tone” (wiele kolorów). Przez następną dekadę uprawialiśmy tak wiele roślin, jak tylko mogliśmy, i co roku wybieraliśmy nasze ulubione i zachowywaliśmy każdą z nich osobno, aby zobaczyć, co się stanie.

Jednocześnie wyhodowaliśmy tyle cyni, ile mogliśmy znaleźć na rynku komercyjnym, które miały unikalne kolory lub morfologię i były wystarczająco wysokie na kwiat cięty.

Uprawa tak wielu różnych rodzajów cynii i posiadanie bardzo zróżnicowanej liczby zapylaczy stworzyło możliwość wystąpienia anomalii. Kilka lat temu zauważyliśmy jedną roślinę, która miała unikalną cechę kolorystyczną, którą nazwaliśmy „multi-play”. Nigdy wcześniej nie widzieliśmy czegoś podobnego. Kolory na płatkach zmieniały się w czasie, więc stare płatki różniły się od nowo pojawiających się płatków, co tworzyło efekt świecenia, który nazwaliśmy „Day Glow” (na zdjęciu powyżej).

Oprócz testowania cyni, wyhodowałem również wszystkie odmiany groszku śnieżnego i groszku cukrowegow tym 'Ruby Beauty’, 'Blushing Beauty’, 'Amethyst Beauty’ (na zdjęciu powyżej), 'Opal Beauty’, 'Spring Rose’, 'Magnolia Blossom’ i 'Spring Blush’. Byłem zdumiony gamą unikalnych kolorów i przesadnych wąsów na wielu odmianach. Wszystkie były też niesamowicie smaczne. Czy możesz podzielić się nieco więcej o swoich wysiłkach w zakresie hodowli grochu i kilku ulubionych lub nowych odmianach, które polecasz wypróbować?

Wszystko zaczęło się od ziarna inspiracji do wyhodowania tęczowego groszku… Moi rodzice spędzili ponad dekadę próbując stworzyć pierwszy jadalny fioletowy strąk groszku. Po kilku gorzkich porażkach i podążaniu wieloma ścieżkami, z których niektóre prowadziły do innych wspaniałych groszków, takich jak „Green Beauty”, „Magnolia Blossom” i „Spring Blush”, udało im się i zaoferowali „Sugar Magnolia”, pierwszy fioletowy groszek tego rodzaju, który został również wyselekcjonowany pod kątem hiper-wąsów, cechy, która nie była łatwo dostępna. Dziesięć lat wcześniej wyhodowali „Opal Creek”, pierwszy żółty groszek cukrowy.

Tak więc, na początku współpracy z moimi rodzicami, naturalne było inspirowanie się wszystkim, co zrobili i dostrzeganie potencjału tego, co było teraz możliwe dzięki wszystkim tym nowym odmianom, które wyhodowali.

Pierwsza wyhodowana przez nas odmiana groszku powstała w wyniku zauroczenia różowo kwitnącym groszkiem nowozelandzkim, który uprawiał nasz przyjaciel i wiedzieliśmy, że musimy wykorzystać go jako rodzica. Wykorzystując ten groszek o różowych kwiatach skrzyżowany z odmianą „Green Beauty”, stworzyliśmy odmianę „Spring Rose” (na zdjęciu powyżej), która miała unikalną cechę różowych kwiatów, której szukaliśmy. Mieliśmy nadzieję, że skrzyżowanie żółtego groszku z fioletowym otworzy możliwości kolorystyczne i pozwoli uzyskać „czerwony” groszek.

Ale najpierw skrzyżowaliśmy „Green Beauty” z „Opal Creek”, aby uzyskać złoty śnieg.

Następnie skrzyżowaliśmy złoty śnieg z „Sugar Magnolia”, mając nadzieję, że otworzy to nieskończone możliwości, ponieważ skrzyżowaliśmy ze sobą tak wiele cech. Ta praca otworzyła puszkę Pandory i zajęła nam około dekady, aby wyselekcjonować prawie tuzin nowych odmian różnokolorowego groszku śnieżnego i groszku cukrowego.

Nowe odmiany groszku Peace Seedlings to „Opal Beauty” (złoty groszek śnieżny; na zdjęciu powyżej, u góry po lewej), „Amethyst Beauty” (fioletowy groszek śnieżny) i „Blushing Beauty” (fioletowy groszek śnieżny); dwie piękne odmiany w kolorze magenty o nazwie „Ruby Beauty” (groszek śnieżny; na zdjęciu powyżej, u góry po prawej) i „Ruby Crescent” (groszek śnieżny); a także „Opal Crescent” (żółty groszek śnieżny; na zdjęciu powyżej, u dołu po lewej), „Purple Beauty” (ciemnofioletowy groszek śnieżny; na zdjęciu powyżej, u dołu po prawej) i „Sweet Rain” (zielony groszek śnieżny XL).

Zalecamy wypróbowanie każdej z oferowanych obecnie odmian – stanowią one wspaniały dodatek do każdego ogrodu lub stoiska targowego.

Wszystkie oferowane odmiany są zapylane w sposób otwarty i stanowią domenę publiczną. Czy możesz wyjaśnić nieco więcej na temat tego, co oznacza, że dana odmiana należy do domeny publicznej i dlaczego oferowanie takich odmian jest dla Ciebie ważne?

Zainspirował nas mój genialny ojciec, który wychował się w świecie nauki i widział, jak zbyt duży postęp został zahamowany przez prywatyzację i własność, co doprowadziło go do poświęcenia życia pracy na rzecz domeny publicznej. Domena publiczna jest jak oprogramowanie „open source”, więc jest bezpłatna dla ogółu społeczeństwa.

Kiedy dana odmiana jest oferowana w domenie publicznej poprzez opublikowany format, nie może zostać opatentowana, ponieważ istnieje prawo własności.W związku z tym jest ona chroniona przed kontrolą ze strony korporacji. Kiedy odmiana należąca do domeny publicznej jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, staje się odmianą dziedziczną, więc lubimy myśleć, że tworzymy nasze pokolenie dziedziców.

Jest to ważne, ponieważ dostęp do żywności jest prawem człowieka, nasiona są podstawą naszego systemu żywnościowego, a im bardziej jest on kontrolowany, tym bardziej powoli tracimy swobodę oszczędzania nasion.

Podczas gdy hodujesz nowe odmiany, skupiasz się również na zachowaniu odmian dziedzicznych, co jest wspaniałe. Jak zainteresowałeś się konserwacją?

Mamy dostęp do niesamowitej kolekcji nasion, którą moi rodzice pielęgnowali od lat 70-tych. Przez dziesięciolecia testowali wiele odmian, więc kiedy zaczęliśmy pomagać, uprawialiśmy wiele odmian dziedzicznych, ponieważ były po prostu wyjątkowe pod względem smaku i tego, jak rosły w naszym ogrodzie.

Odmiany takie jak „Palestinian Tomato” (z Palestyny, Ohio), „Aci Sivri Cayenne” (z Turcji) i „Red Milan Onion” (z Włoch) stały się podstawą naszego domowego systemu żywnościowego. To właśnie sprawiło, że początkowo doceniliśmy zachowanie wielu starych odmian, ale zyskaliśmy również szerszy szacunek dla pracy włożonej przez naszych przodków i chcemy ich uhonorować.

Przy tak wielu odmianach, które zniknęły w ciągu ostatnich 50 lat, wydaje się, że jesteśmy winni przeszłym i przyszłym pokoleniom zachowanie tego, co możemy.

Muszę przyznać, że bardzo podoba mi się to, że nadal prowadzisz działalność w staroświecki sposób, z prostą listą swoich ofert i wymaganiem od ludzi wysłania odręcznego zamówienia wraz z płatnością. To taka odświeżająca odmiana od szybkiego cyfrowego świata, do którego jestem przyzwyczajony. Dla czytelników, którzy wcześniej nie zamawiali u ciebie, czy możesz przeprowadzić nas przez proces zamawiania nasion?

Dzięki, jesteśmy oldschoolowi i w większości utrzymujemy naszą obecność w Internecie na prostym poziomie, ponieważ nie chcemy spędzać zbyt dużej części naszego życia przed ekranem. Wolimy być w ogrodzie i spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Jesteśmy również ludźmi o wielu twarzach, a jedną z naszych innych pasji jest wyplatanie z wierzby, robienie koszy, kapeluszy i mebli. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli zaoferować niektóre z wielu odmian wierzby, które uprawiamy.

Od 2009 roku tworzymy prostą pisemną listę nasion. Nową listę nasion wysyłamy co roku w styczniu do osób, które złożyły zamówienie rok wcześniej. Mamy również „stronę blogową”, która jest w zasadzie pisemną listą nasion z kilkoma zdjęciami.

Aby zamówić nasiona z internetu lub z naszej pisemnej listy nasion, napisz lub wpisz swoje prośby i wyślij je wraz z czekiem lub przekazem pieniężnym na koszt nasion plus 7 USD za wysyłkę do Peace Seedlings, 2385 SE Thompson St., Corvallis, OR 97333.

Na co najbardziej czekasz w nadchodzącym sezonie wegetacyjnym i jaki jest najlepszy sposób, aby nasi czytelnicy dowiedzieli się o Twojej ofercie na 2024 rok?

Zawsze z niecierpliwością czekamy na nowy sezon wegetacyjny. Mamy wiele nowych cyni do wyhodowania, kilka nowych odmian czerwonego groszku o różowych kwiatach i nowy groszek krzewiasty, nad którym pracujemy, a także projekt hodowli papryki Aji, którym jesteśmy podekscytowani, a także wiele innych. Przede wszystkim cieszymy się, że możemy obserwować, jak nasza córka Calypsa dorasta w ogrodzie i ewoluuje; 6 marca skończy dwa lata.

Najlepszym sposobem na znalezienie naszej oferty jest odwiedzenie naszego bloga lub zamówienie naszej papierowej listy nasion, wysyłając wiadomość e-mail na adres [email protected].

Dziękuję, Dylana. Naprawdę nie mogę się doczekać uprawy większej liczby cynii w tym roku. Doceniam, że poświęciłaś czas, aby podzielić się swoją historią i dowiedzieć się więcej o swojej pracy hodowlanej z czytelnikami Floret.

Przy okazji tego wywiadu rozdajemy pięć specjalnych pakietów nasion. Każdy pakiet będzie zawierał specjalne cynie Day Glow Mix od Peace Seedlings, groszek cukrowy 'Spring Blush’ i groszek śnieżny 'Ruby Beauty’.

Aby mieć szansę na wygraną, wystarczy zamieścić komentarz poniżej, w którym opowiesz nam o kimś, kto miał wpływ na Ciebie jako ogrodnika. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni 11 stycznia. Uwaga: Konkurs jest otwarty tylko dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych.

Aby dowiedzieć się więcej i nawiązać kontakt z Peace Seedlings, odwiedź ich blog.

Zobacz także

Uwaga: jeśli Twój komentarz nie pojawi się od razu, poczekaj; mamy filtr antyspamowy, który wymaga od nas zatwierdzenia komentarzy przed ich opublikowaniem.

Powiązane artykuły
Kwiaty

Poznaj zwycięzców stypendium Floret 2025

Zobacz także …
Czytaj artykuł
Kwiaty

Jak rozmnażać lawendę z sadzonek (rośliny za darmo)

Zobacz także …
Czytaj artykuł
Kwiaty

Jak zrobić wodę różaną (3 metody)

Zobacz także …
Czytaj artykuł
Newsletter
Bądź na bieżąco
Zapisz się na newsletter i otrzymuj nasze posty na skrzynkę mailową.